II Podlodowe Mistrzostwa Koła na żywej rybie


       W dniu 24.01.2010 r. na starorzeczu Odry w miejscowości Dziewin odbyły się podlodowe zawody wędkarskie
o "Mistrzostwo Koła Lubin Miasto".
Do sportowej rywalizacji stanęło 22 zawodników, którzy mieli do dyspozycji jedną 3-godzinną turę.

pogoda

  Od niemal miesiąca utrzymująca się ujemna temperatura powietrza zapewniła stabilną
  i bezpieczną pokrywę lodową. W dniu zawodów miała ona grubość około 15 cm.
  Niestety termin zawodów zbiegł się z dotychczas największymi spadkami temperatury tej zimy.
  W dniu zawodów na miejscu zbiórki o godz. 07:00 termometr wskazał - 20,5 °C,
  natomiast na zakończenie imprezy o godz. 13:00, temperatura podniosła się do - 11 °C.
  Przesuwanie się potężnego wyżu znad Karelii w kierunku NE Polski, spowodował zanik chmur,
  zmniejszenie wilgotności i uspokojenie wiatru, dzięki czemu temperatura odczuwalna
  była zbliżona do wartości mierzonej.
  Dokładne zobrazowanie panujących warunków meteorologicznych w dniu zawodów,
  przedstawia zamieszczony obok meteorogram dla okolicy Dziewina.

Około godziny ósmej, Sekretarz Koła - Marek Zarzecki, po odczytaniu Regulaminu Zawodów dał sygnał do rozejścia się na wcześniej wylosowane
miejsca. Zawodnicy po przybyciu na stanowiska o zbliżonych wymiarach 10 x 20 m, przystąpili do wiercenia otworów, przygotowywania sprzętu,
zanęt i przynet. Równo o godzinie dziewiątej zawody rozpoczęły się, umożliwiając tym samym wykonanie nęceń.
Już po chwili na haczyki mormyszek zaczęły trafiać pierwsze ryby. Formuła zawodów dopuszczała tylko tą metodę połowu.

stanowiska

  Po półtorej godzinie przystąpiono do ważenia i liczenia ryb na kolejnych stanowiskach.
  Po pierwszej części prowadził Magdziak Ireneusz z wynikiem 1060 pkt. (46 ryb).
  W drugiej części, przemieszczanie się zawodników w obrębie swoich stanowisk, spowodowało
  znaczny spadek brań, które jednocześnie stały się bardziej delikatne.
  Najlepszym wynikiem mógł pochwalić sie tym razem Klewecki Henryk, łowiąc 15 ryb
  o masie 350 gram.
  Po ponownym sprawnym ważeniu ryby trafiły z powrotem pod lód w doskonałej kondycji.
  Jedynie w pierwszej części kilku zawodników nie zrozumiało dobrze regulaminu, pozostawiając ryby
  na lodzie, zamiast wpuszczać na bieżąco do wcześniej przygotowanych pojemników z wodą.
  Tradycyjnie w trakcie całych zawodów kilku zawodników miało nieudane hole większych ryb
  (między innymi - Tempel, Zarzecki).

Po powrocie na miejsce zbiórki, na zawodników czekała gorąca kiełbaska z rusztu i piwko. Po sprawnym podliczeniu punktów ogłoszono wyniki
i udekorowano zwycięzców. Pierwsze miejsce zajął Magdziak Ireneusz łowiąc łącznie 57 ryb o wadze 1230 g., drugie miejsce wywalczył
Henryk Klewecki - 40 ryb o wadze 1080 g., trzecie przypadło - Sawickiemu Wojciechowi - 33 ryby o wadze 940 g.

Łacznie w całych zawodach złowiono 384 ryby o wadze 8290 gram, z czego w pierwszej porannej części złowiono 281 ryb o wadze 6380 gram,
natomiast w drugiej części przedpołudniowej złowiono 103 ryby o wadze 1910 gram.
Dominującym gatunkiem według kolejności był okoń, jazgarz, płoć.


opisał Zarzecki Krzysztof